MADE BY SYLWIA

 Moi drodzy lecimy dalej z moją kolekcją, dziś zaprezentuję kolejną sukienkę z urlopu no i znowu kolejna dzianina która została zakupiona w Składzie Bławatnym o pięknej nazwie "Azjatyckie wybrzeże" ( ZIELEŃ) jak widać nie mogłam się jej oprzeć pomimo że takich sukienek posiadam już wiele :) niestety siła wyższa i musiałam się skusić. Sukienka ta powstała z 1.5 metra jerseyu o szerokości 1.5 metra  wykrój pochodzi z magazynu BURDA o numerze 7/2004 model 109. Jakiś czas temu uszyłam sobie bluzkę z tego wykroju i byłam z niej ogromnie zadowolona więc postanowiłam że sukienka w tym sezonie musi być. Jest to nieco starszy model ale uważam że jest do czego wracać, moim zdaniem starsze magazyny mają wspaniałe wykroje i nie będę patrzeć że teraz worki są modne ale będę szyć dopasowane i wygodne sukienki takie jak ja lubię i jakie mi pasują. Uszyta jest bez zmian w wykroju jedne co zrobiłam to na dłuższym boku sukienki zmarszczyłam go na ok 3 cm ponieważ ciut była za długa a poz

W tym sezonie myślę że dosyć różnorodnie wybrałam fasony i tkaniny na moje sukienki wakacyjne ponieważ nie skusiłam się tylko na wzorzyste tkaniny jak to przeważnie robię ale również na jednokolorowe jak np. ta sukienka którą prezentuję. Była w sam raz na romantyczną kolację na urlopie ale również mogę ją założyć na inne okazje nawet na przyjęcie weselne będzie odpowiednia. Uszyłam ją z dzianiny nurek krepa zakupiłam ją w sklepie internetowym ABAKHAN w UK zużyłam na nią 1 metr o szerokości 147 cm zapłaciłam za nią śmieszną kwotę bo aż 5,75 funta. Dzianina niesamowicie przyjemna w szyciu jest plastyczna i łatwo się poddaje. Po wykrój sięgnęłam do magazynu BURDA  NUMER 4/2016 MODEL 122. Ta forma wydawała mi się bardzo ciekawa, ponieważ góra jest ładnie dopasowana a dół przez wszyty godet pięknie się układa i nie ogranicza ruchów do tego ten ciekawy węzełek w talii. Muszę się przyznać że sukienka uszyta została specjalnie do butów. Skusiłam się na zakup kolorowych bucików i jak s

Skład Bławatny moim zdaniem posiada w swojej ofercie najlepszej jakości dzianiny. Przeważnie kupuję tkaniny w sklepach internetowych takich jak Natan, Textilmar, Textilmania. Sukienka którą prezentuje jest uszyta z jerseyu który właśnie zakupiłam w Składzie Bławatnym. Uważam że ceny w tym sklepie nie są niskie ale warto wydać i się skusić bo dzianiny mają naprawdę fantastyczne i nie tylko bo tkaniny również. Uszyłam już sporo rzeczy z ich dzianin i nawet po kilku praniach kolor wciąż jest soczysty i wyrazny nie wspomnę o przepięknym asortymencie jaki posiadają. Jak zobaczyłam tę dzianinę to zakochałam się w niej od razu barwa kolorów idealnie mi spasowała dosłownie dostał mi się ostatni metr. Wykrój na sukienkę znalazłam w BURDZIE NUMER 2/2013 MODEL 114. Szyje się ją bardzo przyjemnie, szybko i bez niespodzianek, zużyłam na nią 1 metr o szerokości 1.5 cm. Idealnie sprawdziła się na dwóch urlopach, właściwie to śmigałam w niej całe lato a na upały jest wspaniała do noszenia. Kontrafał

Kolejna sukienka która powstała z myślą o urlopie jest mojego własnego pomysłu uszyta jest z prostokąta dzianiny super jersey o wymiarach 1.2 na 1.5 zakupionego w sklepie Textlimar. Jest to nic innego jak pozszywany prostokąt nic nie kroiłam ani nie przycinałam wyszło mi po prostu coś takiego:) Była gotowa w ekspresowym tempie bo w jedno popołudnie. Cieszę się że zdecydowałam się na sukienkę bo najpierw myślałam o kolejnej bluzce. Uszyta jest ze skosu dlatego ładnie dopasowuje się do ciała. Efekt bardzo ciekawy moim zdaniem lubię takie eksperymenty bo nigdy nie wiadomo czego można się spodziewać i co nam z tego wyjdzie. Na wakacjach sprawdziła się znakomicie i myślę że przyda mi się również na inne okazje i wyjścia.

Niezwykle się cieszę kreacjami własnego pomysłu ale tak bardzo ale to bardzo przypadła mi do gustu tegoroczna Burda 6/ 2016 z której uszyłam aż 3 sukienki oraz top z szortami. Urlopu nie wyobrażałam sobie bez tej długiej sukienki jest to model 106 z czerwcowej tegorocznej Burdy. Tkanina została zakupiona w sklepie internetowym "Textilmar" zużyłam na nią 3 metry szyfonu o szerokości 1.5 cm. Cała góra sukienki jest podklejona cienką klejonką i uszyta na gorsecie z fiszbinami oraz wkładkami modelującymi biust do tego również podszyłam cały przód specjalną tkaniną formującą niestety nie znam nazwy ponieważ lata temu dostałam ją od koleżanek z krojowni. Jest to świetny materiał właśnie do tego typu sukienek aby nie trzeba było zakładać biustonosza ponieważ po wszyciu wgląda jak byśmy go mieli i sukienka jest ładnie wymodelowana. Materiał ten z pewnością jest niemieckiej produkcji. Troszkę kłopotu przysporzyła mi zakładana na siebie góra z szyfonu według opisu z burdy nic nie mog